Na rynek pracy wchodzą właśnie przedstawiciele nowego pokolenia. Pracodawcą przychodzi się więc zderzyć z pokoleniem Z, czasem nazywanym XD. Czemu XD? Określenie to było najbardziej popularnym słowem w 2017 roku. Jest ono bardzo często używane przez młodych ludzi, którzy jako pracownicy uznawani są za leniwych, niezaangażowanych, bez wiedzy i kompetencji, a przy tym są aroganccy.
Pokolenie Z – jakie jest?
Urodzili się po 1995 roku. W Polsce jest ich ok. 9 milionów i właśnie ruszyli na podbój rynku pracy. Często pracę łączą z nauką w szkole – po zajęciach lub w tylko określone dni. Trzeba zauważyć, że to już nie jest typowy pracownik weekendowy czy sezonowy.
Jacy są przedstawiciele tego pokolenia? Wychowali się w dobie nowoczesnych technologii. Cechuje ich multitasking – rozmowa przez telefon, czytanie e-maila i odpisywanie na niego, przy jednoczesnym zapoznawaniu się z wiadomościami w mediach społecznościowych, to dla nich standard. Dzięki nim oraz dobrej znajomości, m. in. języka angielskiego czy niemieckiego, mają przyjaciół nawet na drugim końcu świata. Świetnie odnajdują się w środowiskach multikulturowych, zarówno jeżeli chodzi o pochodzenie danego człowieka, jak i wyznawaną przez niego religię. W zdecydowanej większości wychowali się w dobrobycie, co dało im możliwość szerokiego dostępu do wiedzy, kultury i nowoczesnych narzędzi. Chcą poznawać świat i otrzymywać ciekawe zadania. Ważny jest dla nich ciągły rozwój. Są bardzo komunikatywni, a do tego nie potrafią żyć bez internetu. Szeroki, a w zasadzie nieograniczony, dostęp do różnego typu informacj, np. na forach społecznościowych, nie wykształcił u nich tego, co starsze pokolenie nazywa dyskrecją. Z tego powodu chętnie dzielą się z innymi zdobytą wiedzą. Sytuacja taka może stwarzać pracodawcom pewnego rodzaju „problemy”, szczególnie jeżeli chodzi o relacje interpersonalne.
Wśród przedsiębiorców panuje bowiem przekonanie, że pracownicy z pokolenia Z nie są do końca lojalni wobec pracodawców. Objawiać się to może częstymi (niekiedy wręcz diametralnymi) zmianami miejsc pracy, czy zakresem powierzonych obowiązków. Potwierdzają to badania – aż 61% osób urodzonych w latach 1995-1999 w ciągu 2 lat planuje zmienić firmę. W tych samych badaniach wzięły również udział osoby z generacji Y. Jest to tylko nieco starsze pokolenie, które więcej łączy z Z-kami niż ich dzieli. Pomimo to wskazali oni, że nie chcą tak szybko zmienić pracodawcy (jedynie 43% badanych wykazywało takie zamierzenia).
Czego oczekuje pokolenie Z?
Wiemy już jakie jest pokolenie Z. Aby praca z nimi była przyjemnością, warto poznać jednak ich oczekiwania. W procesie pracy jest dla nich niezmiernie istotna szybka informacja zwrotna (pytanie i odpowiedź). Młodzi pracownicy chcą poszerzać zdobyta wiedzę książkową o wiedzę praktyczną, najczęściej przekazywaną przez pracowników o dłuższym stażu (czyli od starszego pokolenia). Ważne jest również przy tym, aby przedstawiciele pokolenia Z otrzymywali stały feedback – szczególnie od osób „wprowadzających” ich do danego zawodu. Oczekiwanie na informację, czy odpowiedź od „lidera” nie może trwać długo. Zniecierpliwienie młodego pracownika może okazać się zgubne dla organizacji.
Musimy pamiętać, że większość pokolenia Z nie jest skłonna pracować ponad normę. Na jesiennych Targach Pracy w Poznaniu, jeden z wystawców udostępnił flip chart dla studentów, gdzie Ci wpisywali swoje oczekiwania. Napis „praca bez nadgodzin” był najmocniej wyeksponowanym hasłem, pośród innych wypisanych przez młodych ludzi. Co ciekawe zaraz po nim pojawiło się: „Chill Room w pracy”.
Młode osoby chętnie wybierają pracę w dużych, rozpoznawalnych firmach, które maja klarowną politykę związaną z rekrutacją, kulturą organizacji oraz możliwościami rozwoju. W firmie doceniają wydzieloną strefę wypoczynku oraz komunikację z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi.
Pokolenie Z – przyszłość rynku pracy
Rola pokolenia Z na rynku pracy będzie się coraz bardziej powiększać. Już w 2020 roku Zetki będą stanowić 20% wszystkich zatrudnionych. Przed pracodawcami stoi więc wyzwanie zarządzania zespołem wielopokoleniowym z uwzględnieniem ich odmiennych oczekiwań. Kadra zarządzająca stoi przed niezwykle trudnym tematem, tj. w jaki sposób komunikować się z młodymi pracownikami, spełnić ich oczekiwania, zarządzać talentami oraz jak zatrzymać ich w organizacji. Firmy szkoleniowe sygnalizują również potrzebę przygotowania programów wsparcia dla menedżerów – począwszy od rekrutacji, po tematy związane ze wsparcie zarządzania różnorodnym zespołem. W chwili obecnej większość organizacji nie jest gotowa na współpracę z pokoleniem Z. A jak wygląda druga strona medalu? Trzeba zauważyć, że Ci młodzi pracownicy często nie posiadają kompetencji uznawanych za kluczowe w większości firm, czyli: zaangażowania w wykonywaną pracę, lojalności wobec pracodawcy oraz umiejętności interpersonalnych.
