Dzisiejszy rynek pracy znacznie różni się od tego sprzed 20 czy nawet 10 lat. Zmiana zawodu, przekwalifikowanie się czy praca w kilku miejscach nie jest niczym nadzwyczajnym. W obliczu rosnącej zmienności gospodarczej, technologicznych rewolucji i nieprzewidywalnych kryzysów, zawodowy plan B staje się nie tylko opcją, ale coraz częściej koniecznością. Jesteśmy świadkami zmiany podejścia do kariery zawodowej. Polacy coraz częściej decydują się na alternatywne źródła dochodów oraz rozwijają kompetencje poza tradycyjnym etatem.
Z badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Gi Group Poland wynika, że 45,2% z nas podejmuje dodatkowe zlecenia poza głównym źródłem dochodu. Na tzw. pracę dorywczą decydują się głównie młode osoby z największych miast. Przyczyn jest kilka, z jednej strony potrzeba poprawienia sytuacji materialnej, z drugiej zmiana świadomości. Etat zaczyna być postrzegany jako jedno z wielu, a nie jedyne rozwiązanie w rozwoju kariery zawodowej. Co ciekawe, raport Randstad 2023 wskazuje, że aż 36% Polaków rozważało zmianę zawodu lub poszukiwanie dodatkowych źródeł dochodu, a wśród osób w wieku 25-35 lat, proporcja ta wzrasta do 45%. Zawodowy plan B nie jest już domeną tylko osób pracujących w branżach związanych z technologią czy freelancingiem, ale staje się powszechny wśród przedstawicieli różnych sektorów.
Dlaczego warto mieć plan B?
Odpowiedź jest banalna i bardzo przyziemna, chodzi o bezpieczeństwo finansowe. Utrata pracy z dnia na dzień może być trudnym doświadczeniem, związanym nie tylko ze stratą stabilności finansowej, ale też utratą spokoju i poczucia bezpieczeństwa. Osoby, które rozwijają alternatywne źródła dochodów, mają większą elastyczność finansową. Wiele osób decyduje się na dodatkowe zajęcie, aby rozwijać swoje pasje lub zdobywać nowe umiejętności. Praca freelance, konsultacje, blogowanie czy sprzedaż rękodzieła to tylko kilka przykładów, jak można połączyć zarabianie z rozwojem osobistym.
Jedyna pewna rzecz to zmiana
Rynki pracy są w ciągłej ewolucji – automatyzacja, sztuczna inteligencja czy zmiany klimatyczne mogą wpłynąć na niektóre zawody. Plan B to sposób na dostosowanie się do nowych warunków i zmniejszenie ryzyka wypalenia zawodowego. Coraz więcej osób pracuje jako freelancerzy w branżach takich jak IT, marketing, copywriting, projektowanie graficzne czy consulting. Dla wielu z nich jest to połączenie pracy z realizacją pasji. Sporo osób zakłada własne małe biznesy, z zamiłowania do zdrowego żywienia, turystyki czy edukacji łącząc tym samym pracę z samorealizacją.
Droga do rozwoju
Zmiany na rynku pracy są nieuniknione. Z danych wynika, że Polacy stają się coraz bardziej świadomi potrzeby rozwoju zawodowego w różnych kierunkach. Zawodowy plan B to nie tylko sposób na zabezpieczenie finansowe, ale również droga do spełnienia zawodowego i większej niezależności. Warto pamiętać, że dzisiaj posiadanie planu B nie oznacza porażki, a wręcz przeciwnie, jest dowodem zrozumienia rynku pracy i umiejętności przystosowania się do zmian jakie na nim zachodzą. Alternatywny plan kariery to szansa na rozwój, elastyczność i lepsze zarządzanie swoją przyszłością zawodową.
autorka komentarza: Karolina Serwańska, niezależna ekspertka HR