Menedżerowie wśród najważniejszych barier we wdrażaniu AI w polskich firmach wskazują braki kompetencyjne. Paradoksalnie, pytani o najważniejsze obszary do rozwoju, kompetencje cyfrowe związane z automatyzacją pracy plasują na ostatnim miejscu. Jedna trzecia menedżerów w ogóle nie korzysta z narzędzi AI.
Eksperci biją na alarm: jeśli w szybkim tempie polskie firmy nie zaczną nadrabiać zaległości w wykorzystaniu ogromnego potencjału, jaki dają technologie AI, utracą konkurencyjność i będą rozwijać się wolniej, a Polska stanie się gospodarczymi i technologicznymi peryferiami Europy i świata. Z raportu SAP „Biznes napędzany cyfrowo. Rozwój w obliczu przemysłu 5.0” wynika, że dla 40 proc. menedżerów główną barierą w pełniejszym wykorzystaniu w firmie rozwiązania bazujących na sztucznej inteligencji są obawy pracowników. 34 proc. uważa zaś, że głównym hamulcowym we wdrażaniu narzędzi AI są braki kompetencyjne w firmie.
Konieczna edukacja AI dla menedżera
Z badań Gdańskiej Fundacji Kształcenie Menedżerów „Rok Lidera” opublikowanych w 2024 roku wynika, że 67 proc. liderów interesuje się rosnącym znaczeniem sztucznej inteligencji w biznesie. Jednak co trzeci w ogóle nie jest tym zaciekawiony.
Aż 32 proc. menedżerów pytanych przez GFKM w ogóle nie korzysta z narzędzi AI. Sporadycznie robi to 56 proc., a często zaledwie 12 proc. Tylko 13 proc. badanych uważa, że AI zdecydowanie może pomóc im w pracy – przy czym menedżerowie na szczeblu zarządu znacznie częściej niż dyrektorzy i kierownicy dostrzegają ten potencjał (35 proc. wskazań).
Co niepokojące, w tym samym raporcie czytamy, że zaledwie 4 proc. badanych chce wzmacniać swoje kompetencje cyfrowe związane z automatyzacją pracy. W tegorocznym opracowaniu Rok Lidera odsetek ten wzrósł do 7 proc. Kompetencje cyfrowe znalazły się na ostatnim miejscu wśród tych, które badani wskazali jako najważniejsze umiejętności liderskie zarówno w 2024, jak i w 2025 roku.
Z badań GFKM wynika, że dla liderów dużo ważniejsza od rozwijania kompetencji cyfrowych jest nadal praca nad „tradycyjnymi” kompetencjami związanymi m.in. z budowaniem relacji z pracownikami, podejmowaniem decyzji, dążeniem do rezultatów czy krytycznym myśleniem.
– Oczywiście, „tradycyjne” kompetencje związane z zarządzaniem są podstawą, jednak w dzisiejszym świecie, w którym niemalże każdy dzień przynosi informacje o nowych narzędziach bazujących na sztucznej inteligencji, i to w każdej dziedzinie życia, lekceważenie lub odkładanie na później rozwoju kompetencji cyfrowych jest poważnym błędem. Edukacja menedżerów jest niezbędna, bo transformacja AI w biznesie to nie tylko adaptacja nowych technologii, ale też strategiczna zmiana w sposobie zarządzania i budowania wartości w firmie. Oferta edukacyjna na rynku już jest – od szkoleń po dedykowany program Post MBA AI, który wspiera liderów w zrozumieniu potencjału technologii, projektowaniu strategii cyfrowej transformacji oraz w skutecznym wdrażaniu innowacji opartych na AI – mówi Wojciech Parteka, Dyrektor ds. Klientów Strategicznych w GFKM, menedżer i trener z wieloletnim doświadczeniem biznesowym.
Do czego AI w firmach?
Sztuczna inteligencja staje się motorem napędowym innowacji, poprawia efektywność, wspiera optymalizację procesów, pomaga sprawnie podejmować decyzje w oparciu o analizę danych, ma wpływ na tworzenie bardziej zindywidualizowanych doświadczeń dla klientów.
Badania EY pokazują, że polskie firmy najchętniej korzystają z AI w marketingu (45 proc.), obsłudze klienta (42 proc.), e-commerce (38 proc.) oraz w planowaniu i analizie finansowej (32 proc.).
Według Eurostatu w UE najszybciej rośnie odsetek przedsiębiorstw wykorzystujących sztuczną inteligencję do analizy tekstu pisanego (wzrost z niecałych 3 proc. w 2023 roku do prawie 7 proc. w roku 2024), do generowania tekstu pisanego lub mówionego (wzrost z 2 proc. do blisko 5,5 proc.) oraz do konwersji języka mówionego na format czytelny dla maszyn, czyli rozpoznawania mowy (wzrost z 2,5 proc. do 4,8 proc.).
Średnim zainteresowaniem biznesu cieszą się: oparta na AI automatyzacja procesów i wspomaganie podejmowania decyzji (wzrost z 3 proc. do 4,2 proc.) oraz wykorzystanie uczenia maszynowego (deep learning) do analizy danych (wzrost z 3,6 proc. do 4,2 proc.).
AI rzadziej stosowana jest w firmach do identyfikacji obiektów i osób na podstawie obrazów, a więc rozpoznawania i przetwarzania obrazów (wzrost z 2,2 proc. do 3,2 proc.), a także w postaci autonomicznych robotów i dronów czy pojazdów samojezdnych (wzrost z 0,9 proc. 1,1 proc.).
Pobierz raport: „Biznes napędzany cyfrowo. Rozwój w obliczu przemysłu 5.0”