77 proc. Polaków nie przyjmie dziś pracy w firmie ze złą atmosferą, choćby wiązało się to z wyższą pensją. Co trzeci pracownik nie otrzymuje żadnego wsparcia od pracodawcy, a aż 14 proc. wciąż czuje się „zasobem ludzkim”, a nie człowiekiem.
Poradnik To nie są lata 90.! Jak spoko żyć ze sobą w pracy? i badanie* rocketjobs.pl, justjoin.it, eTutor dla firm oraz ProfiLingua pokazują, że kluczowe są dziś atmosfera, poczucie docenienia i realna troska o dobrostan – choć w wielu miejscach pracy nadal pokutują relikty minionej epoki.
Koniec z podejściem „zasób ludzki”
Jeszcze trzy dekady temu zawodowa codzienność często przypominała walkę o przetrwanie – te realia świetnie oddaje najnowszy sitcom To nie są lata 90.!, który pokazuje, jaką drogę przeszliśmy. Dziś aż 66 proc. zatrudnionych mówi wprost: wsparcie ze strony firmy to klucz do zaangażowania i lojalności. Jednak co trzeci pracownik nie otrzymuje żadnej formy wsparcia, a 14 proc.czuje się w pracy wyłącznie „zasobem ludzkim”. Co więcej, 36 proc. ankietowanych przyznaje, że pracodawca kompletnie nie zna ich oczekiwań. To pokazuje, że w wielu organizacjach wciąż dominuje myślenie rodem z lat 90.: „masz pracę, to się ciesz”.
– Dziś oczekiwania pracowników są dużo wyższe – wskazuje Artur Leśniak, dyrektor marketingu B2C rocketjobs.pl i justjoin.it. – Empatia, elastyczność i realna troska o dobrostan to nie dodatki, ale punkt wyjścia dla nowoczesnej firmy. Zwłaszcza najmłodsze pokolenie wybiera pracodawców, którzy potrafią słuchać, doceniać i budować atmosferę opartą na szacunku, a nie na hierarchii. Nasze badanie pokazuje też, że skuteczne wsparcie nie polega na stosowaniu jednego wzorca, lecz na elastycznym odpowiadaniu na różne potrzeby – podkreśla Leśniak.
Klimat, który zatrzymuje
Dobra atmosfera w pracy to dziś jeden z najważniejszych czynników, które decydują o tym, czy chcemy zostać w firmie na dłużej. 68 proc. osób deklaruje, że lubi klimat swojego miejsca pracy, a 69 proc. uważa kontakty towarzyskie za równie ważne jak pensja i rozwój. Kluczowe są zaufanie, możliwość wyrażania opinii i wsparcie ze strony przełożonych – jednak co czwarty pracownik wciąż nie czuje, że może mówić otwarcie o swoich potrzebach bez obawy o konsekwencje.
Tam, gdzie brakuje przestrzeni na szczerość i wzajemny szacunek, pojawiają się najczęściej wskazywane przez badanych grzechy pracodawców: mobbing (26 proc.), brak profesjonalizmu, niskie wynagrodzenia, powierzchowne wsparcie i brak docenienia. Pracownicy nagradzają za empatię, elastyczność, partnerską komunikację i realne zaangażowanie w rozwój zespołu – bo to właśnie klimat i relacje coraz częściej przesądzają o tym, czy praca naprawdę się liczy.
Między generacjami
Mężczyźni częściej niż kobiety pozytywnie oceniają atmosferę i otwartość w swoich firmach, a najmłodsze pokolenie (Gen Z) zdecydowanie częściej podkreśla, że pracodawca dba o integrację i szacunek w zespole (46 proc.), ale również najodważniej domaga się transparentności i walki z dyskryminacją. Nie wszyscy mają też poczucie równego traktowania: 63 proc.pracowników deklaruje, że są traktowani na równi, ale aż 66 proc. wskazuje różnice w wynagrodzeniach jako główny powód poczucia nierówności.
Kobiety częściej niż mężczyźni dostrzegają brak równości płac (70 vs 59 proc.), a najstarsi pracownicy najczęściej wskazują na nierówności w dostępie do rozwoju. Jednocześnie, niezależnie od wieku, dla wszystkich kluczowe pozostaje poczucie bycia traktowanym jak człowiek, a nie trybik w systemie.
Czego chcemy
Pracownicy oczekują dziś nie tylko deklaracji, ale realnych działań i rozwiązań dopasowanych do ich potrzeb. Elastyczne godziny pracy to dla 92 proc, zatrudnionych najbardziej skuteczna forma wsparcia, a niemal połowa wskazuje na szkolenia i rozwój zawodowy jako kluczowe dla poczucia bezpieczeństwa i motywacji. Co drugi zatrudniony chciałby mieć możliwość udziału w warsztatach i szkoleniach, a 44 proc. liczy na wyjazdy integracyjne czy firmowe spotkania.
Najmłodsi pracownicy (Gen Z) częściej niż starsze pokolenia doceniają wsparcie psychologiczne i rozwiązania dla rodziców, natomiast przedstawiciele pokolenia X częściej nie dostrzegają żadnych benefitów w swoim miejscu pracy (21 proc.). Ponad połowa pracowników pozytywnie ocenia otwartość firmy na rozmowy o zdrowiu psychicznym, choć aż 1/4 wciąż uważa ten temat za tabu – zwłaszcza kobiety i starsi pracownicy. 54 proc. badanych deklaruje, że w razie ciężkiej choroby zwróciłoby się w pracy po pomoc, ale tylko 32 proc. zrobiłoby to w przypadku problemów psychologicznych.
“Spoko praca” to proces, nie ideał
Jak podkreśla Tomasz Słoma, group head of B2B marketing & PR w eTutor dla firm i ProfiLingua: – Ten poradnik jest spoko, bo nie rozlicza przeszłości. Pokazuje, jak wygląda środowisko pracy dziś – z perspektywy realnych doświadczeń pracowników i ich potrzeb. Najważniejsze jest, że coraz częściej potrafimy nazwać, czego nam brakuje i co nas frustruje, ale też docenić wartości, które wynieśliśmy z poprzednich dekad. „Spoko praca” to nie ideał, tylko proces – a najważniejsze, byśmy wspólnie szukali rozwiązań, które naprawdę działają – dodaje.
Poradnik To nie są lata 90.! Jak spoko żyć ze sobą w pracy to nie tylko zbiór danych, ale praktyczny przewodnik po budowaniu nowoczesnej kultury organizacyjnej. Zawiera porady ekspertów, przykłady dobrych praktyk i narzędzia do wdrożenia w każdej firmie. Pełną wersję można pobrać na stronie www.toniesalata90.pl