W pandemicznych realiach pudełka onboardingowe przestały być trendem. W przypadku firm pracujących w trybie zdalnym stały się one po prostu koniecznością. Poniżej kilka przykładów tego, jak można wykorzystać tę sytuację.

Zestawy onboardingowe jako element budowania onboarding experience

Co prawda proces onboardingowy jest bardzo złożonym procesem (jak wyliczył Sapling HR proces onboardingowy składa się z ponad 50 czynności), jednak dopracowanie go w każdym detalu jest grą wartą świeczki. Pracownicy, którzy doświadczyli sprawnie zorganizowanego onboardingu są dużo bardziej skłonni związać się ze swoją nową firmą na dłużej.

Tutaj przechodzimy do czegoś, co z angielska określa się mianem  “onboarding experience”. Czyli zbioru wszystkich doświadczeń nowego pracownika, związanych z włączaniem go w struktury firmy. Same rozważania dotyczące onboardingu pominę, ponieważ w HRNews poświęcono temu tematowi sporo miejsca. Chciałbym natomiast skupić się na zestawach onboardingowych.

Przez długi czas były one traktowane jako atrakcyjny dodatek do samego procesu onboardingowego. Do czasu aż pojawiła się pandemia, a firmy przeszły na hybrydowy lub całkowicie zdalny tryb pracy. W takich okolicznościach pudełka onboardingowe wysyłane kurierem prosto do domów pracowników okazały się nieodzownym elementem “wdrażania” pracownika.

Jest wiele firm, które z tworzenia paczek onboardingowych uczyniły niemalże sztukę, tworząc nie tylko użyteczne, ale także ładne i ciekawe zestawy dla swoich świeżo upieczonych pracowników. Poniżej kilka przykładów kreatywnego podejścia do tej kwestii.

Zawartość i projekt zestawu onboardingowego

Jak będziecie się mogli przekonać na zaprezentowanych poniżej przykładach, zestawy onboardingowe mogą mieć różną formę i zawartość.

Uogólniając, w zestawie onboardingowym mogą się znaleźć:

• sprzęt komputerowy niezbędny do pracy
• gadżety promocyjne
• akcesoria przydatne w pracy
• książki i inne materiały drukowane
• odzież firmowa
• dodatkowe upominki

Dobrze zaprojektowany zestaw powinien nie tylko w jak największym stopniu ułatwiać proces onboardingu, ale także zapewnić pozytywne doświadczenia dla nowego pracownika. Aby to osiągnąć warto stworzyć coś unikalnego i nie bazować tylko na często powielanych pomysłach. Dodatkowo przesyłka może także służyć promowaniu wartości danej firmy.

Tyle teorii. Czas na przykłady z życia (a raczej biznesu) wzięte.

Kawa na ławę (albo przynajmniej karta do Starbucksa)

Dla niejednego pracownika konsumpcja kawy należy do najważniejszych czynności biurowych (domowych również). Idąc tym tropem firma Content Park w swoich zestawach umieściła paczkę kawy. Nieco inaczej do tematu podeszła za to firma Square, dając swoim świeżo upieczonym pracownikom karty do Starbucksa.

Do poczytania

W zestawach onboardingowych przewijają się często rozmaite materiały informacyjne dla nowych pracowników. Skoro tak, to czemu nie podarować im ciekawą książkę. Salesforce poszło dalej i w paczce powitalnej tej firmy można znaleźć aż trzy pozycje, dotyczące organizacji pracy, produktywności i efektywności.

Let the fun begin

Agencja marketingowa McGarrah Jessee połączyła przyjemne z pożytecznym, tworząc komplet 48 kart dla pracowników. W ten sposób firma nie tylko znalazła ciekawy sposób na przekazanie praktycznych informacji o firmie, ale także przemyciła informacje o swojej kulturze organizacyjnej.

Zabawa kontekstem

Skoro koronawirus zmusił ludzi do pracy zdalnej… można przesłać im zestaw do zaaranżowania biura gdziekolwiek. Na taką koncepcję wpadła firma Gifts for the Good Life. W pudełku znalazło się miejsce na zawieszkę na drzwi, małą lampkę, notatniki i inne materiały biurowe oraz roślinkę (żeby było raźniej).

Diabeł tkwi w szczegółach

Południowoafrykańskie biuro Ogilvy & Mather postanowiło dopracować swój zestaw onboardingowy w najmniejszym detalu. Poczynając od starannie wykonanego pudełka ze sztywnego kartonu, poprzez copywriting, skończywszy na równie starannie zaprojektowanych materiałach informacyjnych. Cały projekt umożliwił przekazanie wartości firmowych w nieszablonowy sposób.

Absolutną perfekcję osiągnął koreański operator płatności Kakaopay. W zestawach powitalnych każdy element jest małym majstersztykiem a całość zaprojektowano tak, aby wywrzeć na nowym pracowniku jak największe wrażenie. Już na pierwszy rzut oka widać, że firma poświęciła bardzo dużo uwagi na projekt i wykonanie całości.