Najnowsze badania 4Results pokazują, że menedżerowie nie potrafią do końca radzić sobie z wymaganiami przedstawicieli pokolenia Y i Z. Zarządzający żyją w strachu przed tym, że młodzi odejdą z pracy (bo co ich w niej trzyma?), a zarazem nie potrafią sprostać ich oczekiwaniom. Pracownicy pragną mieć ciekawe zadania i pełną wyzwań pracę – a nie zawsze jest to możliwe.
Reakcje menedżerów na ten lęk są różne – najczęściej złość, frustracja i konfrontacja z pracownikiem, co nie przynosi nic dobrego, a czasem – zobojętnienie i „machnięcie ręką” – „jakoś to będzie”, „niech dzieje się samo”.
Odpowiedź na rosnące oczekiwania pracowników wymaga od menedżera zmiany nastawienia. Zarządzający powinien być bardziej partnerem, być ciekawym swoich ludzi i samemu wzbudzać w nich ciekawość. Powinien zejść z piedestału.
Warto, aby menedżerowie starali się zrozumieć, że fakt odmienności młodego pokolenia nie musi być ciężarem, ale szansą dla organizacji, ale jedynie pod warunkiem: a) dogłębnego zrozumienia oczekiwań i motywacji pokolenia Y, b) gotowości menedżera do zaakceptowania różnic międzypokoleniowych, c) gotowości do zmiany środowiska pracy, a w końcu – zmiany własnych nawyków – na takie, które z jednej strony uwzględnią cele organizacji, a z drugiej – zatroszczą się, w miarę możliwości, o potrzeby podwładnych.
Ściągnij raport „To z kim w końcu jest coś nie tak? Menedżerowie o Millenialsach” firmy 4Results