Praca zdalna dziś – standard czy opcja dla nielicznych?

Praca zdalna dziś – standard czy opcja dla nielicznych?

Dane z najnowszego raportu Bain & Company pokazują, że możliwość pracy lub nauki zdalnej nie jest dziś standardem – ani globalnie, ani w Europie. Co więcej, dostęp do pracy z domu jest mocno uzależniony od miejsca zamieszkania, branży i przede wszystkim – poziomu dochodów.

Polska i Hiszpania wyróżniają się na tle badanych krajów najniższym odsetkiem osób z dostępem do pracy lub nauki zdalnej – aż połowa respondentów z tych państw zadeklarowała brak takiej możliwości. Dla porównania, w Wielkiej Brytanii odsetek ten wynosi jedynie 28%, a średnia europejska to 42% (liczona na podstawie danych z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Polski)*. Oznacza to, że co drugi pracownik w Polsce i Hiszpanii jest wykluczony z elastycznego modelu pracy – bez względu na jego charakter.

Piątek najczęściej wybieranym dniem na pracę zdalną

Z raportu wynika, że piątek to najczęściej wybierany dzień na pozostanie w domu, zwłaszcza wśród mieszkańców Wielkiej Brytanii i Niemiec. W USA aż połowa pracowników z wysokimi dochodami deklaruje, że właśnie tego dnia pracuje z domu. W Europie również widać ten trend: w Wielkiej Brytanii 35% badanych deklaruje zdalny piątek, a w Niemczech 34%. W Polsce, choć odsetek osób pracujących lub uczących się zdalnie w piątki (22%) jest najwyższy spośród wszystkich dni tygodnia, nadal pozostaje poniżej średniej europejskiej (27%).

Pracownicy o wysokich zarobkach częściej pracują zdalnie

Dane Bain & Company wskazują też na silną zależność między poziomem dochodów a dostępem do pracy zdalnej. W USA 79% respondentów o wysokich dochodach posiada możliwość wykonywania obowiązków z domu, co stanowi najwyższy wynik spośród krajów uwzględnionych w badaniu. Wśród respondentów ze średnimi i niskimi zarobkami odsetek ten wynosi odpowiednio 58% i 47%. W Europie sytuacja wygląda podobnie – z pracy zdalnej korzysta 75% osób o wysokich dochodach, ale już tylko 58% w grupie średniozamożnej i 47% wśród osób o niskich dochodach.

Najczęściej wybierane dni na pracę czy naukę zdalną różnią się w zależności od poziomu dochodu. Największy odsetek osób pracujących zdalnie w Europie jest wśród osób o wysokich dochodach, a ta tendencja jest zauważalna każdego dnia roboczego. Wykorzystanie pracy zdalnej w tej grupie utrzymuje się na dość równym poziomie przez cały tydzień, choć szczególnie wyróżniają się piątki, kiedy zdalnie pracuje aż 39% z nich.

Patryk Rudnicki, Partner Zarządzający warszawskim biurem Bain & Company komentuje:

– Dane z raportu Bain & Company dowodzą, że praca zdalna nie jest standardem, szczególnie wśród pracowników o średnich i niższych zarobkach. Co więcej w Polsce dostęp do pracy zdalnej jest niższy od średniej dla Europy czy USA.

Jak tłumaczy: – Z naszych badań wynika, że co drugi pracownik w Polsce jest całkowicie wykluczony z elastycznego modelu pracy, podczas gdy średnia dla Europy to 42%, a w UK wskaźnik ten wynosi jedynie 28%. Nierówny dostęp do elastycznych form pracy może pogłębiać różnice na rynku pracy. Firmy, które chcą konkurować o talenty, powinny bardzo rozważnie kształtować swoje podejście do pracy zdalnej. Biorąc pod uwagę przyzwyczajenia pracowników po pandemii, a także oczekiwania młodszych generacji, możliwość pracy zdalnej staje się kluczowym czynnikiem przy wyborze pracodawcy. To już nie chwilowy trend, lecz trwała zmiana na rynku pracy, której nie można ignorować – dodaje.

– Wdrażanie przez firmy hybrydowych form pracy może przynieść wiele korzyści jak pozyskanie i utrzymanie nowych talentów, zwiększenie produktywności czy satysfakcji pracowników poprzez poprawę „work-life balance.

Ten ostatni wskaźnik potwierdziły jedne z naszych badań w tym obszarze – elastyczne formy pracy uzyskały ocenę „satysfakcji wśród pracowników na poziomie 4,3 w skali 5-punktowej.

Nie oznacza to jednak, że elastyczna forma pracy jest wolna od wyzwań. Przedsiębiorcy najczęściej wskazują na trudności z utrzymaniem spójnej kultury organizacyjnej, ograniczoną innowacyjność, słabsze więzi między pracownikami oraz trudności związane z zarządzaniem rozproszonymi zespołami. Firmy, które skutecznie radzą sobie z tymi wyzwaniami, wdrażają konkretne rozwiązania. Przede wszystkim definiują jasne zasady współpracy i oczekiwania względem zespołów. Łączą pracę zdalną ze spotkaniami stacjonarnymi i inwestują w nowoczesne narzędzia do komunikacji i współpracy. Ponadto szkolą menedżerów w zakresie zarządzania rozproszonymi zespołami i oceny efektów ich pracy, a nie jedynie zaangażowania. Ważne jest także regularne monitorowanie dobrostanu i zaangażowanie pracowników, m.in. poprzez badania eNPS. Nie istnieje jeden uniwersalny model – kluczem do sukcesu jest testowanie rozwiązań, słuchanie opinii pracowników i skalowanie tych praktyk, które działają najlepiej.”

Całość publikacji dostępna pod linkiem.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

NEWSLETTER

HUMAN RESOURCES
HOT NEWS

OSTATNIO DODANE
SOCIAL HR CORNER