Ledwo zdążyliśmy rozpocząć podróż z pokoleniem Z, a na horyzoncie widać już kolejną konstelację talentów – na rynek pracy niebawem wkroczy generacja Alfa. To osoby urodzone po 2010 roku, które już wkrótce zaczną swoją przygodę zawodową. Czy jesteśmy gotowi na ich przyjęcie?
Szacuje się, że do 2025 roku pokolenie Alfa będzie liczyć 2 miliardy osób, co czyni je największym pokoleniem w historii. Najnowszy raport „Generation Alpha in the workforce” (Benenden Health, 2025) daje nam fascynujący wgląd w oczekiwania, z jakimi najmłodsze pokolenie wejdzie na rynek. To nie ewolucja, to rewolucja w postrzeganiu pracy.
Czego pragnie pokolenie Alfa?
Oto kluczowe dane z tego źródła:
Zdrowie psychiczne to priorytet: Aż 77% młodych ludzi uważa, że wsparcie w zakresie zdrowia psychicznego w miejscu pracy jest ważne. Co więcej, 74% z nich jest przekonanych, że tacy pracownicy „będą szczęśliwsi i będą chcieli zostać w firmie na dłużej”. To jasny sygnał, że benefity w tym obszarze przestają być „miłym dodatkiem”.
Szczęście i wartości ponad wszystko (ale nie za wszelką cenę): Połowa (50%) badanych zgadza się, że bycie szczęśliwym w pracy jest ważniejsze niż wysokie zarobki. Jednocześnie 46% chce pracy zgodnej z ich wartościami. Ale uwaga – na liście najważniejszych cech przyszłej pracy, „wysokie wynagrodzenie” wciąż jest na pierwszym miejscu (64%). Alfa szukają więc złotego środka: sensu i stabilności finansowej.
Neuroinkluzywność to standard, nie wyjątek: Prawie połowa (47%) przyszłych pracowników chce pracować dla firmy, która wspiera osoby neuroróżnorodne. To pokolenie, które dorasta w znacznie większej świadomości na temat ADHD czy spektrum autyzmu. Firmy, które już dziś budują kulturę otwartości i wprowadzają realne dostosowania (np. ciche strefy pracy, elastyczne grafiki), zyskają ogromną przewagę.
Czy polski rynek pracy jest gotowy na generację Alfa?
Powyższe dane pochodzą z rynku brytyjskiego, ale trendy te z pewnością dotrą i do naszej części galaktyki. Pytanie brzmi: czy polskie firmy, często wciąż uczące się, jak efektywnie współpracować z Millenialsami i Zetkami, są gotowe na tak radykalną zmianę oczekiwań?
Obserwujemy rosnącą dyskusję o wellbeingu i zdrowiu psychicznym, jednak czy za rozmowami idą konkretne, systemowe rozwiązania w organizacjach? Temat neuroatypowości w Polsce wciąż jest traktowany jako niszowy. Czy nasze procesy rekrutacyjne, onboardingowe i kultura feedbacku są przygotowane na wspieranie talentów, które myślą i przetwarzają informacje w inny sposób?
Pokolenie Alfa, wychowane w świecie cyfrowych tubylców, nie będzie prosić o zmianę – ono będzie jej oczekiwać jako standardu. To dla nas, liderów HR, ogromne wyzwanie, ale i szansa na zbudowanie prawdziwie inkluzywnych i gotowych na przyszłość miejsc pracy. To szansa, by w końcu zaprojektować środowiska pracy z myślą o różnorodności od samego początku, a nie jako dodatek.
Przygotuj firmę na pokolenie Alfa w 3 krokach
Zrób audyt benefitów: Czy Twoja oferta (np. opieka medyczna) obejmuje realne wsparcie psychologiczne i psychiatryczne? Czy promujesz je aktywnie wśród pracowników?
Porozmawiaj z menedżerami: Zacznij edukować kadrę zarządzającą w temacie neuroinkluzywności. Zorganizuj warsztat lub zaproś eksperta. Świadomość to pierwszy krok do stworzenia bezpiecznej przestrzeni do rozmowy.
Zapytaj najmłodszych pracowników: Porozmawiaj z przedstawicielami Generacji Z w Twojej firmie. Jakie są ich doświadczenia? Czego im brakuje? Ich odpowiedzi będą najcenniejszą wskazówką na drodze do przygotowania się na Pokolenie Alfa.
_________________________
materiał przygotowany przez Aleksandrę Kulga z People Galaxy
redakcja: Paulina Maciaszczyk
